Dzisiaj powszechnie uważa się, że podczas wojny w Wietnamie Stany Zjednoczone ciemiężyły naród broniący swej wolności i niepodległości. Czy taka jest prawda o wojnie wietnamskiej?
To jedna z najsłynniejszych fotografii z czasów wojny wietnamskiej. Jane Fonda, nagrodzona właśnie Oscarem, siedzi na działku przeciwlotniczym w otoczeniu wietnamskich żołnierzy. Przed chwilą śpiewała im piosenkę. Z działka być może niedawno ostrzeliwano bombardujące Wietnam Północny amerykańskie samoloty.
Hanoi Jane
Jane Fonda odwiedziła komunistyczne Hanoi w lipcu 1972 roku, kiedy Amerykanie wycofywali już swoje siły lądowe z Wietnamu Południowego. Dziś zatarła się już pamięć o tym, że istniały dwa wietnamskie państwa. Komunistyczna północ, kontrolowana przez ZSRR, pragnęła podbić niekomunistyczne południe. Interwencja amerykańska miała za zadanie powstrzymać komunistów. Kiedy Fonda odwiedziła Wietnam, Amerykanie bombardowali szlaki zaopatrzeniowe wojsk północnowietnamskich, które 30 marca wtargnęły na terytorium Wietnamu Południowego. Kilka dni później kolejne komunistyczne dywizje rozpoczęły ofensywę z terenu Laosu i Kambodży. Amerykanie chcieli też zniszczyć infrastrukturę przemysłową, komunikację i obronę przeciwlotniczą Wietnamu Północnego. Dzięki bombardowaniom komunistom nie udało się osiągnąć zamierzonych celów. Zdobyli Sajgon dopiero dwa lata później, kiedy Kongres USA odciął Wietnam Południowy od jakiejkolwiek amerykańskiej pomocy. I to w sytuacji gdy komuniści przez cały czas otrzymywali nieograniczone wsparcie ekonomiczne i wojskowe z Chin i ZSRR, a moralne ze strony amerykańskich elit inspirujących antywojenne ruchy. Komuniści potrafili to doskonale wykorzystać, a Fonda zyskała sobie w USA przezwisko Hanoi Jane.
Tu Radio Hanoi
Laureatka Oscara nie tylko śpiewała dla żołnierzy. Wygłaszała także w Hanoi cykl pogadanek radiowych, w których wzywała pilotów bombowców, by uświadomili sobie wyrządzane przez siebie zło i zaprzestali nalotów. Gdy wróciła do USA niektórzy zarzucali jej zdradę. Podróż Fondy do Hanoi i jej radiowe wystąpienia są tylko najjaskrawszym przykładem postawy lewicujących, radykalnych elit. Przeciwko wojnie protestowali ludzie pióra, twórcy Hollywood, studenci i naukowcy. Ostatecznie Stany Zjednoczone przegrały wojnę o powstrzymanie komunizmu w Azji. W 1975 roku cały Wietnam znalazł się w rękach komunistów. Wkrótce podobny los spotkał Laos i Kambodżę. Z biegiem czasu utrwalało się przeświadczenie, że to nie komunizm ani Związek Radziecki, ale Stany Zjednoczone stanowiły największe zagrożenie dla bezpieczeństwa świata. Każdy, kto nie zgadzał się z tym przeświadczeniem, narażał się na ostracyzm i bojkot. Wystarczy wspomnieć histerię rozpętaną po premierze „Zielonych beretów” przeciwko Johnowi Waynowi, który zagrał w nim główną rolę, czy przyjęcie „Łowcy jeleni” Michaela Cimino na festiwalu w Berlinie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Edward Kabiesz