Proporcje między humanistami a ścisłowcami od kilkunastu lat są w Polsce zachwiane.
rwa rekrutacja na wyższe uczelnie. Choć ostateczne podsumowanie wyników poznamy dopiero w grudniu, gdy Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotuje raport, już teraz można powiedzieć, jakie kierunki cieszą się wśród młodzieży największą popularnością.
Młodzi poligloci
Zarządzanie, pedagogika i prawo, które w zeszłym roku wygrywały w rankingach, ciągle są bardzo popularne, ale kandydaci na studia coraz chętniej wybierają kierunki filologiczne. Na Uniwersytecie Warszawskim niekwestionowanym liderem jest iberystyka. Do sekcji hispanistycznej aspirowało aż 23,15 kandydatów na jedno miejsce, a do portugalistycznej – 17,35. Tuż za nimi są anglistyka, italianistyka i japonistyka. O studiowanie na tym ostatnim kierunku najwięcej kandydatów na jedno miejsce ubiega się z kolei na Uniwersytecie Jagiellońskim (20,75), niewiele mniejsze oblężenie przeżywa anglistyka (20,38). Na obu uczelniach bardzo wysoką pozycję, zarówno pod względem liczby kandydatów na jedno miejsce, jak i ogólnej liczby kandydatów, zajmują dziennikarstwo i psychologia. – Kierunki humanistyczne od dawna cieszą się u nas największą popularnością – twierdzi Anna Korzekwa, rzecznik prasowy Uniwersytetu Warszawskiego.
Skąd takie zainteresowanie młodzieży tymi akurat kierunkami? Popularność studiów językowych można wytłumaczyć przemianami społecznymi. Otwieranie się granic, łatwość podróżowania są zachętą dla młodych ludzi do poznawania obcych języków i kultur. Podobnie dziennikarstwo, które łączy się teraz zazwyczaj z komunikacją społeczną, wydaje się atrakcyjne jako kierunek „otwarty na świat”. Zwłaszcza jeśli nazwa specjalności brzmi: „public relations i marketing medialny”, jak na Uniwersytecie Warszawskim. Oczywiście, nie bez znaczenia są mody – to one stoją za wybieraniem kierunków bardziej egzotycznych, jak na przykład japonistyka. Ale możemy też zauważyć zjawiska bardziej trwałe, np. psychologia od wielu lat znajduje się w czołówkach uczelnianych rankingów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski