Kościół 13 października wspomina kapucyna, bł. o. Honorata Koźmińskiego - spowiednika, założyciela 26 zgromadzeń zakonnych w czasach zaborów i jednego z inicjatorów ustanowienia święta Matki Bożej Częstochowskiej - powiedział PAP o. Grzegorz Filipiuk z Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów.
Wacław Koźmiński urodził się 16 października 1829 r. w Białej Podlaskiej, w rodzinie inteligenckiej. W czasie nauki w gimnazjum zaniechał praktyk religijnych, a podczas studiów zupełnie stracił wiarę.
Policja carska aresztowała go 23 kwietnia 1846 r. pod zarzutem udziału w spisku. Osadzono go w X pawilonie Cytadeli Warszawskiej. 15 sierpnia 1846 r. - jak sam wyznał po latach - "przyszedł do mojej celi Jezus i przyprowadził mnie do wiary". Po wyjściu z więzienia skończył studia i 8 grudnia 1848 r. wstąpił do klasztoru braci kapucynów.
"Posługując przez pierwsze 12 lat kapłaństwa w Warszawie, zasłynął jako ceniony rekolekcjonista i misjonarz ludowy. Poza pracą apostolską podjął się ożywienia III Zakonu Świętego Franciszka, rozwijał koła Żywego Różańca, gromadząc w nich osoby z różnych stanów społecznych" - powiedział o. Filipiuk.
W 1855 r. w Warszawie o. Honorat wraz z Zofią Truszkowską powołał do istnienia siostry felicjanki - habitowe zgromadzenie zajmującego się zakładaniem i prowadzeniem ochronek dla dzieci i domów opieki dla osób starszych, chorych i samotnych.
W 1861 r., po kasacji zakonów przez władze carskie, o. Honorat został przewieziony do Zakroczymia pod Warszawą. "Mimo trudnych warunków kontynuował pracę duszpasterską, głównie poprzez spowiedź, tworząc kolejne grupy tercjarek, stowarzyszeń świeckich, których członkowie żyli jedną z istniejących w Kościele duchowości" - powiedział historyk.
Zwrócił uwagę, że o. Honorat, "mając dość ograniczone możliwości duszpasterskie, bo władze zaborcze zakazały zakładania nowych zakonów, inspirował zgłaszające się do niego osoby, głównie kobiety, do zakładania zgromadzeń bezhabitowych, które miały być odpowiedzią na potrzeby społeczne i duchowe tamtych czasów".
Około 1889 r. zwrócił się do Stolicy Apostolskiej o zatwierdzenie zgromadzeń bezhabitowych. "Dzięki uzyskaniu aprobaty powstało 26 stowarzyszeń tercjarskich, z których przez lata uformowały się zgromadzenia zakonne" - powiedział o. Filipiuk.
"Stopniowe uwłaszczanie chłopów powodowało polepszenie ich statusu i większą dzietność. Brak pracy na wsi powodował migracje ludzi do miast, gdzie powstawały wielkie środowiska robotnicze, które przy bezrobociu wywołanym w dużej mierze przez rewolucję przemysłową, były siedliskami biedy. W związku z tym, zaistniała potrzeba posyłania ludzi na wieś, aby pomóc w opiece nad dziećmi i szerzyć oświatę. To wyzwanie podjęły siostry służki. Jedną z ich inicjatyw było np. tworzenie gospód bezalkoholowych" - zwrócił uwagę historyk.
Wspomniał, że siostry niepokalanki poszły z kolei do miast, a edukacją dzieci zajęły się sercanki i posłanniczki. "W środowiska robotnicze poszły siostry honoratki, a franciszkanki od cierpiących tworzyły przytuliska i ośrodki dla chorych, tworząc tym samym system opieki zdrowotnej, którego właściwie nie było" - wskazał o. Filipiuk.
Powiedział, że z inicjatywy o. Honorata powstawały także zgromadzenia męskie: Zgromadzenie Braci Sług Maryi Niepokalanej i Zgromadzenie Synów Matki Bożej Bolesnej, których nazywano dolorystami. "Zajęli się oni rzemiosłem i uczeniu zawodów przydatnych w społeczeństwie" - powiedział o. Filipiuk
"O dziewczęta przybywające ze wsi do miast zatroszczyć się miało np. Zgromadzenie Sióstr Sług Jezusa, aby uratować je przed upadkiem moralnym i przyuczyć do różnych prac zawodowych. Podobnego zadania podjęły się pasterzanki, których zadaniem było m.in. przygarnięcie dziewcząt upadłych i zapewnienie im chleba i dachu nad głową. W tym celu stworzyły np. przytułki św. Małgorzaty" - wymienia historyk.
Wspomniał także o westiarkach, które przygotowywały dzieci do pierwszej komunii i troszczyły się o wyposażenie kościołów w szaty liturgiczne.
Zaznaczył, że "wśród zakładanych z inspiracji o. Honorata zgromadzeń były również takie, które akcentowały posługę duchową jak obliczanki, które szerzyły kult Bożego Oblicza i wynagradzania oraz Zgromadzenie Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych, którego członkinie poświęcały swoje życie za zmarłych.
Podkreślił, że "życie zakonne związane z pracą w konkretnych sektorze życia społecznego podjęło blisko 10 tys. osób".
Tym samym, jak powiedział Jan Paweł II, o. Honorat "stał się odnowicielem życia zakonnego i twórcą nowej formy życia konsekrowanego zbliżonej do dzisiejszych instytutów świeckich". "Poprzez swoje córki i synów duchowych starał się odradzać w społeczności ducha gorliwości pierwszych chrześcijan, a docierał przez nich do wszystkich środowisk" - powiedział papież 16 października 1988 r. podczas uroczystości beatyfikacyjnych zakonnika.
O. Filipiuk zwrócił również uwagę, że z inicjatywy bł. o. Honorata zostało ustanowione święto Matki Bożej Częstochowskiej, które obchodzone jest 26 sierpnia.
"W drugiej połowie XIX w., na początku lat 60., przebywając jeszcze w Warszawie, Honorat wyruszał razem z siostrami felicjankami na Jasną Górę w pieszych pielgrzymkach, które mimo zaborów nie ustawały. Pod koniec 1902 r. opracował on formularz mszy św. i oficjum brewiarzowe o Matce Bożej Częstochowskiej. Następnie przesłał je do ojca Euzebiusza Rejmana, ówczesnego przeora Jasnej Góry, z którym już wcześniej utrzymywał korespondencję. Ustalił też ewentualną datę obchodu, która jego zdaniem powinno się obchodzić w środę po święcie Bartłomieja Apostoła. Jako powód wskazano fakt, że +w tym dniu obraz, który miał być dalej wieziony, stanął cudownie na Jasnej Górze i nie dał się poruszyć z miejsca, oznajmiając tym wolę Matki Najświętszej, że u nas pragnie na stałe zamieszkać+".
Przeor jasnogórski w liście z 23 kwietnia 1906 r. napisał o. Honoratowi: "W tej myśli odpowiem na pismo owych pań pobożnych, o czym czułem się w obowiązku zawiadomić Najczcigodniejszego Ojca, a zarazem powinszować tak pięknej myśli i podziękować za nią najgoręcej".
Na posiedzeniu Świętej Kongregacji Obrzędów 12 kwietnia 1904 r. podjęto decyzję o ustanowieniu święta Matki Bożej Częstochowskiej. Dekretem z 13 kwietnia 1904 r. papież Pius X zatwierdził tę decyzję. Papież Pius XI w 1931 r. rozszerzył ten obchód liturgiczny na całą Polskę.
Jak zaznaczył, o. Filipiuk obchody na Jasnej Górze 26 sierpnia na początku XX w., stały się okazją do wielkiej manifestacji wiary. Ojciec Honorat, nie wychodząc z klasztoru, zorganizował zjazd ok. 50 tys. wiernych na Jasnej Górze.
O. Honorat zmarł w wieku 86 lat - 16 grudnia 1916 r. W kapłaństwie spędził 64 lata.