100 osób zabitych, zniszczonych ponad 50 kościołów i 4 klasztory, setki spalonych domów. To bilans ataków na chrześcijan w indyjskim stanie Orisa. To dobrze zorganizowana antychrześcijańska akcja.
Orisa to stan, w którym przez prawie 50 lat pracował o. Marian Żelazek SVD. W sąsiednim Chhattisgarh od 20 lat trędowatym pomaga lekarka dr Helena Pyz. Indie kojarzą się z ofiarną pracą Matki Teresy z Kalkuty wśród najuboższych z ubogich. Dziś katowani są tu księża, gwałcone zakonnice. Brutalnym mordom i gwałtom towarzyszy hasło: „Zabijcie chrześcijan i zniszczcie ich instytucje”.
Religia nie zabija
16 sierpnia w Mosalikunta w stanie Andhra Pradeś znaleziono zmasakrowane ciało 38-letniego karmelity. O. Thomasa Pandippallyila zabito, gdy jechał odprawić niedzielną Mszę w wiejskiej kaplicy. Arcybiskup Hajdarabadu uważa, że zabójstwo misjonarza to wyraz rosnącej agresji wobec katolików w Indiach i przejaw zawiści wobec Kościoła katolickiego, który skutecznie przyczynia się do rozwoju tamtych terenów, pomagając ludziom uciskanym. Księża i siostry służą najuboższym, co nie podoba się tym, którzy ich wyzyskują. Indie szczycą się, że są największą demokracją świata. Jest to zarazem jeden z najbardziej zróżnicowanych krajów z ponad miliardem mieszkańców mówiących 1500 językami i dialektami. Główną religią jest hinduizm, prozelityzm zakazany jest przez prawo. W kilku stanach obowiązuje tzw. ustawa o konwersji, która zabrania m.in. prowadzenia ewangelizacji bez pozwolenia władz i nakłada kary za przechodzenie z hinduizmu na inną religię.
Wydaje się, że u podstaw obecnej antychrześcijańskiej rewolty stoi nie religia, ale ideologie wykorzystujące wiarę do manipulowania ludźmi. Nuncjusz apostolski w Indiach uważa, że coraz bardziej widoczne są grupy dążące do utworzenia fundamentalistycznego państwa, którym zależy na tym, by powstrzymać ekspansję chrześcijaństwa. – Słuchałem w telewizji przywódcy jednej z grup fundamentalistycznych. Mówił, że przemoc wymierzona w chrześcijan jest czymś dobrym, ponieważ chrześcijanie odbierają innym pracę. To jest bezsensowny zarzut – opowiada abp Pedro López Quintana. – Ale rzucając takie oskarżenia, łatwo można manipulować prostymi ludźmi – dodaje. Do Indii obecnie nie może wjechać żaden ksiądz z zagranicy, który chciałby podjąć tam pracę duszpasterską. Nie dostanie wizy. Polski kapłan, który w ubiegłym roku jechał turystycznie do Indii, musiał podpisać zobowiązanie, że nie będzie prowadził działalności ewangelizacyjnej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Beata Zajączkowska, dziennikarka Radia Watykańskiego