Droga z X'anu do Szanghaju. Dobrze ponad tysiąc kilometrów, w Chinach nic nadzwyczajnego. To droga, która łączy dwa, zupełnie nieprzystające do siebie światy. Prawie niemożliwe, że istnieją w jednym czasie.
Szeroka autostrada w kierunku Luoyang – w Państwie Środka podróżuje się szybko i wygodnie. Co roku powstaje tu około tysiąca kilometrów autostrad. Ostatnie spojrzenie na prowincję Shaanxi. Docieramy do Henanu, prowincji, której nazwę tłumaczy się „na południe od Żółtej Rzeki”, bo jej granicę wyznacza właśnie Huang He.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Mira Fiutak, zdjęcia Roman Koszowski