Mimo presji opinii publicznej koncern TotalEnergies pozostaje w Rosji jako jedyna francuska grupa energetyczna. Sprzedaż akcji w spółce Terneftegaz, wydobywającej gaz ze złoża Termokarstowoje, nie oznacza rezygnacji z aktywności firmy w Rosji i zysków - pisze w poniedziałek dziennik "Le Monde".
Gazeta ujawniła 24 sierpnia na podstawie śledztwa przeprowadzonego przez organizację pozarządową Global Witness i finansową bazę danych Refinitiv, że rosyjski koncern Novatek oraz grupa TotalEnergies, które eksploatują Termokarstowoje, sprzedają paliwo rosyjskim siłom powietrznym, w szczególności stacjonującym w bazach Morozowskaja i Malczewo.
Siły rosyjskie z tych baz oskarżane są przez organizacje Amnesty International i Human Rights Watch o ataki na ukraińską ludność cywilną, w tym o zbombardowanie teatru w Mariupolu 16 marca i śmierć kilkuset osób.
TotalEnergies poinformował w piątek, że jego kondensaty gazowe w zakładzie przetwórczym jego rosyjskiego partnera Novateka są przeznaczone wyłącznie na eksport. TotalEnergies zapewniło, że przejęcie jego 49-procentowego pakietu akcji Terneftegazu było planowane jeszcze przed ujawnieniem informacji przez "Le Monde". Koncern dodał, że wysłał do władz rosyjskich wniosek o zatwierdzenie transakcji 8 sierpnia i że otrzymał na nią zgodę. Umowa sprzedaży została podpisana w piątek.
"Le Monde" pisze, że TotalEnergies wydaje "sprzeczne komunikaty".
Zarząd Novateku zarekomendował w czwartek wypłatę 2,27 mld euro dywidendy swoim akcjonariuszom dzięki zyskom odnotowanym w pierwszej połowie 2022 roku. Oznacza to zysk w wysokości 440 mln euro dla francuskiego koncernu, który nie zamierza z niego rezygnować - pisze francuski dziennik.
Aktualizujemy na bieżąco: Nasza relacja z wojny na Ukrainie