Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, który w piątek składa wizytę w Odessie, oświadczył, że Rosja nie powinna odcinać Zaporoskiej Elektrowni Atomowej od ukraińskiej sieci energetycznej. O takich planach Moskwy poinformował ukraiński państwowy koncern atomowy Enerhoatom.
Jest oczywiste, że elektryczność z Zaporoża, to elektryczność Ukrainy (...) i ta zasada powinna być w pełni respektowana - dodał Guterres.
Sytuacja na Ukrainie: Relacjonujemy na bieżąco
Enerhoatom podał wcześniej w komunikacie, że Rosja planuje wyłączenie funkcjonujących bloków energetycznych w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej i odłączenie ich od ukraińskiej sieci energetycznej. We wtorek minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow ostrzegł, że Rosjanie chcą przekierować energię produkowaną przez tę siłownię na Krym.
Przeczytaj też: Zełenski: Świat przegra, jeśli nic nie zrobi w sprawie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej
Szef ONZ powiedział również, że pozostaje jeszcze wiele do zrobienia, aby w pełni zapewnić dostęp światowych importerów do ukraińskich produktów rolnych, a także rosyjskich nawozów i żywności, które nie są objęte sankcjami.
"Teraz jest czas na to, by okazać masowe i hojne wsparcie (dla porozumienia w sprawie eksportu żywności), aby kraje rozwijające się mogły kupować żywność w tym porcie i w innych" - oznajmił Guterres w Odessie, odnosząc się do porozumienia zawartego 22 lipca w Stambule między Ukrainą, Rosją, Turcja i ONZ, na mocy którego odblokowano eksport ukraińskich płodów rolnych przez Morze Czarne.
Już w czwartek Guterres obiecał, że zrobi wszystko co w jego mocy, aby zwiększyć eksport ukraińskich zbóż z tamtejszych portów przed zimą.
Odessa to kolejny etap podróży Guterresa po Ukrainie; w czwartek we Lwowie spotkał się z prezydentami Ukrainy i Turcji, Wołodymyrem Zełenskim i Recepem Tayyipem Erdoganem.
Przeczytaj więcej: Po wizycie prezydenta Turcji na Ukrainie
Z Odessy szef ONZ uda się do Turcji, gdzie odwiedzi Wspólne Centrum Koordynacyjne, nadzorujące realizację porozumienia ze Stambułu w sprawie odblokowania ukraińskich portów; w jego skład wchodzą przedstawiciele Ukrainy, Rosji, Turcji i ONZ.