WŁOCHY. Kilka tysięcy osób wzięło udział4 lipca wieczorem w manifestacji pod hasłem „Ratujmy chrześcijan”, która odbyła się w Rzymie.
Zorganizował ją Egipcjanin Magdi Allam, zastępca naczelnego redaktora największego włoskiego dziennika „Corriere della Sera”.
Inicjatywę poparli m.in. kardynał Camillo Ruini, wikariusz papieski dla diecezji Rzymu, i arcybiskup Leonardo Sandri, nowy prefekt Kongregacji Kościołów Wschodnich.
Na Plac Świętych Apostołów w centrum miasta przybył m.in. Silvio Berlusconi. Były premier ujawnił, że w czasie spotkań z przedstawicielami rządów Chin, Arabii Saudyjskiej i krajów północnej Afryki poruszał kwestie wolności religijnej, po uprzednim skonsultowaniu się ze Stolicą Apostolską. Jego zdaniem, odmawianie wolności religii to przejaw „karygodnego barbarzyństwa”, gdyż jest ona „najwyższym wyrazem wolności osobistej człowieka”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W świecie