Sezon ogórkowy w pełni. W czasach spokojniejszych lato oznaczało wysyp informacji niepoważnych, dziwnych, zabawnych. O wielorybie płynącym Wisłą, dwugłowych cielętach, cudownych dzieciach. Jeżeli natomiast w mediach straszono, to tylko kleszczami lub barszczem Sosnowskiego. W czasach niespokojnych, jakie mamy dzisiaj… jest dokładnie tak samo. Różnica polega na tym, że informacyjne „ogórki”, nawet te, które na pozór wyglądają na rozrywkowe, również nakręcają złe emocje.
Najmocniej „grzanym” tematem pierwszego tygodnia sierpnia był skecz kabaretu Neo-Nówka z letniego Festiwalu Kabaretu w Koszalinie. W szczytowym momencie na głównej stronie Onetu temu „wydarzeniu” poświęcone były cztery różne informacje. Neo-Nówka królowała także w trendach na Twitterze. Co ciekawe, skecz niewiele różnił się od tego, co się w tym serwisie wypisuje na co dzień. Był to ubrany w scenkę rodzajową manifest niechęci do obecnej władzy i jej elektoratu. Wywołał to, co zawsze: u jednych zachwyt, u innych niesmak. A że akcja powoduje reakcję, przez media przetoczyła się rytualna wymiana ognia między stronami wojny polsko-polskiej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Piotr Legutko