PAKISTAN. W Pakistanie po raz kolejny doszło do prześladowania chrześcijan. 22 stycznia w Pendżabie oskarżono chrześcijankę o bluźnierstwo przeciwko Mahometowi.
Martha Bibi z miejscowości Kot Nanak Singg (region Kasur) wraz z mężem i sześciorgiem dzieci żyje na terenie zamieszkanym przez około 500 muzułmańskich rodzin. Jej mąż jest murarzem, zarabia także, wypożyczając swoje narzędzia innym murarzom.
Rodzina wypożyczyła narzędzia na budowę meczetu Sher Rabbani, lecz nie mogła wyegzekwować ani zapłaty, ani zwrotu narzędzi. Gdy kobieta poszła na budowę, by się o nie upomnieć, została pobita przez trzech mężczyzn. Tylko dzięki przechodniom udało się jej wyrwać z ich rąk i uciec.
Wkrótce została jednak oskarżona przez miejscowego imama Muhammada Dilbara o czynienie uwłaczających uwag na temat proroka Mahometa oraz zbezczeszczenie jego świętego imienia. Imam wezwał jednocześnie do ataków na miejscowych chrześcijan.
Marthę Bibi aresztowano i oskarżono o bluźnierstwo. Grozi jej długoletnie więzienie, a nawet kara śmierci.
W obronie Marthy Bibi wystąpił Ogólnopakistański Alians Mniejszości (AMPA). Wezwał on prezesa Sądu Najwyższego i władze do zniesienia ustawodawstwa będącego pretekstem do prześladowania mniejszości religijnych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W świecie