Śmiechowisko

Blondynka i brunetka oglądają wiadomości. Blondynka mówi do brunetki:
– Założę się o 500 zł, że ten facet nie skoczy z tego budynku.
Brunetka przyjmuje zakład. Mężczyzna skacze z budynku, a brunetka na to:
– Nie mogę wziąć twoich pieniędzy. Widziałam już dzisiaj te wiadomości i wiedziałam, że facet skoczy.
Blondynka na to:
– Ja też już je dzisiaj widziałam, ale myślałam, że drugi raz nie skoczy.

O sztuce panowania – przepis pewnej carycy: Robić tak, by ludzie myśleli, że oni sami chcą tego, co ja każę.

Przyszedł zajączek do sklepu i mówi do sprzedawcy:– Poproszę 5 bułek z najwyższej półki.
Sprzedawca wchodzi na drabinę i podaje mu bułki. Następnego dnia przychodzi zajączek do sklepu i prosi o 5 bułeczek z najwyższej półki. Zajączek przychodził po 5 bułek z najwyższej półki jeszcze przez kilka miesięcy. Pewnego dnia sprzedawca patrzy przez okno i widzi zajączka idącego do sklepu. Wchodzi na drabinę.
Zajączek mówi:
– Poproszę 5 bułeczek z najniższej półki.
Sprzedawca schodzi.
– I jeszcze 5 z najwyższej.

Awaria samolotu. Kowalski skacze, zaczął spadać i przypomniało mu się, że zapomniał spadochronu. Całe życie stanęło mu przed oczami. „Jeśli ocaleję, obiecuję, że rzucę picie, papierosy, częściej pomogę żonie…”. Spadł na snopek siana i powiada: – Jak człowiek jest w stresie, to głupoty wygaduje!

Stirlitz idzie nocą ulicą Berlina. Nagle z prawej, z lewej, z przodu, z tyłu rozległy się ogłuszające wybuchy.
„Dolby surround” – pomyślał Stirlitz.