Fotografia. Wśród laureatów tegorocznego World Press Photo jak zwykle znalazło się wiele zdjęć ukazujących ofiary przemocy.
Zwycięzcą 54. edycji jest portret 18-letniej Bibi Aishy – Afganki ukaranej przez męża obcięciem nosa i uszu, autorstwa Jodi Bieber z RPA. Zdjęcie opublikowano na okładce „Time Magazine”.
Za przejmującą fotografią kryje się przejmująca historia. Bibi Aisha (to pseudonim) jako 12-latka została żoną przywódcy miejscowych talibów. Rodzina męża więziła ją i głodziła, a kiedy uciekła, ojciec doprowadził ją z powrotem do teściów. Za karę mąż oszpecił jej twarz.
Zdecydowała się pozować do zdjęcia, żeby świat zobaczył, jakie mogą być skutki powrotu talibów do władzy. Spośród 108 059 fotek ze 125 krajów wyróżniono też prace dwóch Polaków.
Filip Ćwik został uhonorowany za fotoreportaż o żałobie narodowej po katastrofie w Smoleńsku, a Tomasz Gudzowaty za cykl o amatorskich wyścigach samochodowych w Meksyku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - bgz