Jezus, nowy Mojżesz, wstąpił na katedrę góry i nazywa „błogosławionymi” ludzi ubogich duchem, zasmuconych, miłosiernych, odczuwających głód sprawiedliwości, czystych sercem, prześladowanych.
Nie chodzi o jakąś nową ideologię, ale jest to nauczanie, które pochodzi z wysoka i dotyka kondycji ludzkiej, tej właśnie, którą Pan w chwili wcielenia zechciał przyjąć, aby ją zbawić.
Dlatego Kazanie na Górze jest skierowane do całego świata obecnie i w przyszłości i może być rozumiane oraz postrzegane wyłącznie wtedy, gdy naśladujemy Jezusa, idąc wraz z Nim.
Błogosławieństwa są nowym programem życia, aby uwolnić się od fałszywych wartości świata i otworzyć się na prawdziwe dobra, obecne i przyszłe. Gdy bowiem Bóg pociesza, zaspokaja głód sprawiedliwości, ociera łzy smutku, oznacza to, że poza wynagradzaniem każdemu w sposób widzialny, dokonuje otwarcia królestwa nieba.
Błogosławieństwa są wniesieniem krzyża i zmartwychwstania w istnienie uczniów. Odzwierciedlają one życie Syna Bożego, który daje się prześladować i wzgardzić sobą aż do skazania na śmierć, aby ludziom dać zbawienie.
„Anioł Pański” 30.01.2011 r.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie