Lustracja. Ambasador Polski w Peru Jarosław Spyra złożył 27 listopada dymisję, która została przyjęta. Choć Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie ujawniło kulis sprawy, jest ona związana z lustracją Spyry.
Według „Rzeczpospolitej”, w oświadczeniu lustracyjnym nie wpisał on, że służył w SB. Instytut Pamięci Narodowej złożył wniosek do sądu o wszczęcie postępowania lustracyjnego.
Według dziennika, J. Spyra wstąpił do SB w 1989 roku. Zakończył służbę po dziesięciu miesiącach, jednak w archiwach zachowała się jego teczka funkcjonariusza.
Według polskiego prawa, sam fakt pracy w SB nie powoduje zakazu pełnienia funkcji publicznych, takie skutki ma jednak jego zatajenie. Kłamstwo lustracyjne pociąga za sobą zakaz zajmowania stanowisk publicznych na okres od trzech do dziesięciu lat.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opnie - bł