Polityka. Joanna Kluzik-Rostkowska i Elżbieta Jakubiak zostały 5 listopada wykluczone z Prawa i Sprawiedliwości. Decyzję podjął Komitet Polityczny PiS, jako powód podając działanie na szkodę tej partii i łamanie jej statutu.
Partia polityczna ma prawo do oceny postawy swoich członków i ich wykluczenia, gdy uzna, że jej szkodzą. Problem polega na tym, czy wyrzucenie bardzo popularnych posłanek nie zaszkodzi tej partii bardziej.
Usunięcie posłanek jest efektem konfliktu, jaki narastał w PiS po wyborach prezydenckich na tle oceny prowadzenia kampanii prezydenckiej i obecnego kursu tej partii. Konserwatywna część Prawa i Sprawiedliwości, ze Zbigniewem Ziobrą na czele, krytykowała szefową sztabu wyborczego J. Kluzik-Rostkowską m.in. za zbyt łagodny ton kampanii, który ich zdaniem spowodował przegraną Jarosława Kaczyńskiego.
Środowisko tzw. liberałów w PiS uważa, że mimo przegranej, ponad 46-procentowe poparcie dla prezesa PiS należy uznać za sukces. Jarosław Kaczyński podzielił ocenę „konserwatystów” i w efekcie osoby odpowiedzialne za prowadzenie kampanii zostały w partii zmarginalizowane. Ponieważ posłanki publicznie nie zgadzały się z taką oceną i obecnym ostrym kursem PiS, zostały wyrzucone.
Najbliższe dni pokażą, czy wykluczenie dwóch posłanek spowoduje spadek poparcia dla PiS. Nie wiadomo też, czy ta decyzja nie spowoduje odejścia z partii innych polityków i założenia przez nich nowego ugrupowania. Tyle że, jak pokazują wcześniejsze doświadczenia, taka inicjatywa ma niewielkie szanse powodzenia. Na razie posłanki deklarują, że będą politykami niezrzeszonymi. Co ciekawe, nie krytykują programu PiS, lecz sposób jego realizacji, nastawiony na totalną wojnę z PO.
Z drugiej strony Kluzik-Rostkowska znana jest z niezwykle liberalnych poglądów na sprawy światopoglądowe i można podejrzewać, że w tych sprawach nowe ugrupowanie miałoby podobny program. Nie można jednak zapominać, że w czasie kampanii prezydenckiej Kluzik- Rostkowska pokazała, że można wyjść poza logikę wojny z PO, uprawiać politykę merytoryczną, bez ostrych ataków na politycznych przeciwników, i w ten sposób uzyskała poparcie dla PiS elektoratu centrowego. Jej wyrzucenie może spowodować, że ten elektorat odwróci się od PiS, skazując tę partię na bycie przez najbliższe lata w opozycji, bez szans na objęcie władzy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - Bogumił Łoziński