Gazowa umowa

Moskwa. Zakończono polsko- rosyjskie negocjacje w sprawie dostaw gazu. Wbrew obiegowej opinii nie dotyczyły one całości dostaw rosyjskiego gazu do Polski, a jedynie ich zwiększenia o 2 mld m sześc. rocznie.

Przy okazji upadło postanowienie zapisane w pierwotnym tekście porozumienia, wedle którego miałoby ono obowiązywać aż do 2037 roku. Rządy Polski i Rosji postanowiły, że dodatkowe dostawy będą realizowane, jeśli dojdzie do podpisania umowy operatorskiej między właścicielem gazociągu, czyli EuroPol Gazem, a należącą do polskiego Skarbu Państwa firmą Gaz-System. Taka umowa została uzgodniona.

Przewaga strony rosyjskiej w negocjacjach polega na tym, że Polska potrzebuje więcej rosyjskiego gazu, od kiedy na początku tego roku zaprzestał nam go dostarczać rosyjsko-ukraiński pośrednik RosUkrEnergo. Ale jest i plus po stronie polskiej.

Polega na tym, że gdyby nie doszło do porozumienia EuroPol Gazu i Gaz-Systemu w sprawie zarządzania polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego, zarządca ten zostałby administracyjnie narzucony przez polski Urząd Regulacji Energetyki i prawdopodobnie zostałby nim właśnie polski Gaz System.

Ponadto kontrakt jamalski jest ważny do 2022 roku i do tego czasu dramatyczne scenariusze Polsce nie grożą. Nie ma więc potrzeby spełniania dziś przez Polskę daleko idących rosyjskich żądań. Dobrze, że zawarte wcześniej polsko rosyjskie porozumienie oprotestowała Komisja Europejska. Na skutek tego, a być może także ze względu na naciski ze strony polskiej opinii publicznej, upadło postanowienie o obowiązywaniu umowy aż do 2037 roku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Fakty i opinie - jd