USA. Zakończyła się głośna sprawa przeciwko Stolicy Apostolskiej w amerykańskim stanie Kentucky. Trzej mężczyźni, którzy jako nieletni byli molestowani przez duchownych, wycofali skargę.
Zarzucali oni Stolicy Apostolskiej ukrywanie przypadków molestowania seksualnego. Powodem wycofania skargi było stwierdzenie, że Watykan jako suwerenne państwo nie może być sądzony przed sądem amerykańskim. Ponadto przez sześć lat od złożenia pozwu nie udało się znaleźć innych osób, które mogłyby się do niego przyłączyć.
– Stolica Apostolska z zadowoleniem przyjmuje wiadomość o sprawie z Kentucky – oświadczył watykański rzecznik prasowy. – – Ważne jest, iż zarzut rzekomej współodpowiedzialności Stolicy Apostolskiej za ukrywanie nadużyć okazał się bezpodstawny – dodał.
Zdaniem adwokata reprezentującego interesy Watykanu, fakt ten pokazuje, że wbrew temu, co ofiary i ich prawnicy starali się wmówić mediom, Stolica Apostolska nigdy nie dążyła do ukrywania przypadków molestowania. Teoria wymyślona przed sześciu laty przez prawników wprowadzała jedynie w błąd opinię publiczną – podkreślił mecenas Jeffrey Lena.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - jd/KAI