Polska. Rola wiary i zasad religijnych w kształtowaniu światopoglądu Polaków jest wyraźnie mniejsza niż 5 lat temu – ogłosiło CBOS.
Pomimo iż 90 proc. respondentów deklaruje, że w swoim życiu stara się kierować zasadami Dekalogu, to przeprowadzone w czerwcu badania dowodzą pogłębiającej się liberalizacji w kwestiach dotyczących szeroko rozumianej seksualności i bioetyki.
Podobne badania CBOS przeprowadził pięć lat temu. Ważną rolę w procesie kształtowania się, poglądów na życie wciąż odgrywa Jan Paweł II, jednak w tym względzie zanotowano siedmioprocentowy spadek – do 73 proc. Istotnie mniejszy niż pięć lat temu wpływ na ukształtowanie światopoglądu Polaków przypisywany jest również wierze i zasadom religijnym. Jako duży ocenia go obecnie 55 proc. badanych (64 proc. w 2005 r.).
Po wzroście odnotowanym w 2005 roku (co zapewne wiązało się z chorobą i śmiercią Jana Pawła II)
z roku na rok maleje liczba deklaracji wiary zgodnej z nauczaniem Kościoła, wzrasta natomiast częstość określania siebie jako „wierzącego na swój własny sposób” – zaznacza w swojej analizie CBOS. Niezmiennie najistotniejszą wartością w życiu jest szczęście rodzinne – docenia je (tak jak w 2005 r.) 84 proc. ankietowanych.
W drugiej kolejności Polacy cenią sobie zdrowie (74 proc. wskazań, o,5 punktu więcej niż pięć lat temu). W porównaniu z sytuacją z 2005 roku nastąpiła, jak się wydaje, pewna liberalizacja postaw wobec wielu zachowań o charakterze moralnym – zaznacza CBOS. Istotnie wzrosło przyzwolenie na rozwody, homoseksualizm, konkubinat, eutanazję, seks przedmałżeński i antykoncepcję. Badanie przeprowadzono w dniach 10–16 czerwca 2010 roku na liczącej 977 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - tj/KAI