Warszawa, Rzeszów, Białystok. 30 maja ulicami trzech polskich miast przejdą Marsze dla Życia i Rodziny. Pójdą w nich ludzie, którzy widzą, że trzeba przypomnieć rządzącym, o co naprawdę powinni zabiegać: o wartości rodzinne. I że właśnie rodziny są w Polsce prawdziwą siłą, w przeciwieństwie do środowisk gejowskich czy feministycznych.
Rodzinny marsz nie jest skierowany przeciw jakiejkolwiek partii. To ma być manifestacja pozytywnych wartości. W tym roku organizatorzy chcą zwrócić uwagę na przyjętą przez Sejm nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Zamiast przemoc zwalczyć, wprowadza ona możliwość ogromnej ingerencji państwa w życie zwykłych rodzin.
W Warszawie marsz ruszy w samo południe z ul. Nowy Świat. Finał odbędzie się w ramach Miasta Miłosierdzia na pl. Bernardyńskim. Po marszu zaplanowano piknik rodzinny z koncertem. W Rzeszowie marsz ruszy też w południe spod kościoła Świętego Krzyża przy ul. 3 maja. Zakończy się piknikiem rodzinnym na rynku.
W Białymstoku marsz zacznie się o godz. 15.00 pod kościołem św. Rocha. Ulicą Lipową i Rynkiem Kościuszki maszerujący dotrą na plac przy pomniku Jana Pawła II, gdzie przemówią zaproszeni goście.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
(obraz) |
Fakty i opinie - prze