Kapitulacja Ukrainy

Charków. Prezydenci Rosji i Ukrainy zawarli porozumienie w sprawie przedłużenia terminu stacjonowania rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na Krymie aż do 2042 r.

Wcześniejsza umowa przewidywała, że Flota będzie mogła tam stacjonować do 2017 r. W zamian Ukraina otrzyma od Rosji tańszy gaz. W podpisanym przez prezydentów Wiktora Janukowycza i Dmitrija Miedwiediewa dokumencie znalazło się stwierdzenie, iż zniżka na kupowany gaz będzie wynosić 30 procent, ale nie może ona przekroczyć stu dolarów. Kontrakty nadal będą opierać się na zasadzie „bierz albo płać”. Mimo że Ukraina nie jest w stanie zużyć tak wielkiej ilości gazu, będzie musiała płacić za zakontraktowaną ilość.

Prezydenci Rosji i Ukrainy nazwali charkowskie spotkanie „bezprecedensowym i historycznym”. Prezydent Miedwiediew, udając, że mówi serio, zaznaczył, że związek między flotą a gazem jest czysto techniczny, a nie polityczny. Porozumienie wywołało falę oburzenia w całej Ukrainie, a opozycja nazywa je zdradą interesów narodowych. Pod wpływem krytyki prezydent Janukowycz zapowiedział, że gotów jest poddać je ocenie w narodowym referendum, ale eksperci wątpią, aby do tego doszło.

Porozumienie z Charkowa jest kapitulacją Ukrainy na kilku strategicznych kierunkach. Faktycznie oznacza zrzeczenie się suwerenności nad Krymem, gdzie wpływy rosyjskie już wcześniej były ogromne. Gospodarka Ukrainy została całkowicie uzależniona wyłącznie od dostaw rosyjskiego gazu. Nikt teraz nie będzie rozważał jakiejkolwiek dywersyfikacji dostaw oraz czynił starań o modernizację bardzo pochłaniającej energię ukraińskiej gospodarki. Trudno także sobie wyobrazić skuteczne zabiegi Ukrainy o członkostwo w NATO, skoro na jej terytorium znajdować się będą bazy wojskowe innego państwa.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..

Fakty i opinie - ag