Jezus, uwalniając kobietę od grzechu, wprowadza ją w nowe życie, ukierunkowane na dobro: „I Ja ciebie nie potępiam. Idź, a od tej chwili już nie grzesz”.
Jest to ta sama łaska, która każe powiedzieć Apostołowi: „Zapominając o tym, co za mną, a wytężając się do tego, co przede mną, pędzę ku wyznaczonej mecie, ku nagrodzie, do jakiej Bóg wzywa w górę w Chrystusie Jezusie” (Flp 3, 13-14). Bóg dba o zbawienie naszej duszy, wyzwalając nas od zła dzięki sakramentowi pojednania.
W tym Roku Kapłańskim pragnę zachęcić duszpasterzy do naśladowania świętego Proboszcza z Ars w posłudze przebaczenia sakramentalnego, aby wierni odkryli na nowo jego znaczenie oraz zostali uzdrowieni przez miłość Boga, który „posuwa się aż do dobrowolnego zapomnienia grzechu, byle tylko nam przebaczyć”. Uczmy się od Pana Jezusa nieosądzania i niepotępiania bliźniego.
Uczmy się być nieprzejednanymi wobec grzechu – począwszy od naszego! – i wyrozumiałymi wobec osób. Niech pomoże nam w tym święta Matka Boga, która sama wolna od grzechu, jest pośredniczką łaski dla każdego skruszonego grzesznika.
„Anioł Pański”
21.03.2010
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie