Papież w luterańskim zborze

Wizyta była związana z obchodami tzw. Dekady Lutra oraz 10. rocznicy podpisania Wspólnej Deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu, w przygotowaniu której jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary aktywnie uczestniczył kard. Joseph Ratzinger.

W kaznodziejskim dwugłosie, wygłoszonym przez pastora Jensa-Martina Krusego i Ojca Świętego, skoncentrowano się na Bożym pocieszeniu i nadziei wśród cierpień i przeciwności losu oraz na nadprzyrodzonym sensie śmierci Chrystusa. W homilii, mówiąc o poszukiwaniu jedności przez oba Kościoły, Benedykt XVI podkreślił, że to katolicy i protestanci ponoszą winę za swój podział. – Nie możemy pić z jednego kielicha, nie możemy stać przy jednym ołtarzu. Powinno nas to napawać smutkiem, ponieważ jest to sytuacja grzeszna. Jednakże jedność nie zależy od ludzi.

Trzeba zawierzyć Panu, bo tylko On może nas obdarzyć jednością – mówił papież. Wskazał na takie jednoczące elementy jak wspólne wsłuchiwanie się w słowo Boże i wpatrywanie w Jezusa Chrystusa. To jednak, według papieża, nie wystarcza. – Nie powinniśmy się kłócić, ale za wszelką cenę szukać jedności – mówił. – Bez niej świadectwo podzielonych chrześcijan pozbawione jest wiarygodności. Wielu twierdzi, że ekumenizm utknął w martwym punkcie. Tak jednak nie jest.

Luterańska wspólnota w Rzymie liczy ok. 350 osób. Aktywnie włącza się w pracę charytatywną z ubogimi i bezdomnymi oraz w dialog z innymi wspólnotami chrześcijańskimi Wiecznego Miasta. Luterański kościół Christus-kirche słynie z organizowanych w nim koncertów muzyki klasycznej, dlatego doskonale znany był kard. Ratzingerowi.