Watykan. Benedykt XVI w czasie spotkania z członkami Trybunału Roty Rzymskiej przestrzegł przed zbyt łatwym orzekaniem o nieważności małżeństwa.
Jedną z kompetencji Trybunału, na którego czele stoi Polak bp Antoni Stankiewicz, jest rozpatrywanie spraw związanych ze stwierdzeniem nieważności małżeństwa. Ta kwestia wraca w papieskich przemówieniach od jakiegoś czasu, co zdaje się świadczyć, że problem istnieje pomimo papieskich upomnień.
Ojciec Święty przypomniał, że osoby uczestniczące z urzędu w procesie powinny kierować się poczuciem sprawiedliwości, a nie partykularnym interesem czy źle rozumianym współczuciem.
„Należy unikać odwoływania się do pseudoduszpasterskiej argumentacji, która sytuuje sprawy na płaszczyźnie czysto ludzkiej, gdzie liczy się tylko to, co zadowala subiektywne oczekiwania: aby za wszelką cenę otrzymać stwierdzenie nieważności” – powiedział Benedykt XVI.
Podkreślił, że zarówno sprawiedliwość, jak i miłość, muszą rozwijać się w stałym odniesieniu do prawdy. W tym kontekście przypomniał, iż małżeństwo cieszy się przywilejem prawnym, który w przypadku wątpliwości nakazuje uważać związek za ważny, dopóki nie udowodni się czegoś przeciwnego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - ag/RV