Hiszpania. Hiszpański Kongres Deputowanych uchwalił aborcję na życzenie. Za ustawą głosowało 184 po-słów, przeciwko 158. Teraz ustawa trafi do Senatu.
Do uchwalenia projektu potrzebna była większość absolutna, czyli 176 głosów. Rządzący socjaliści (PSOE) uzyskali ją, przeciągając na swoją stronę prawicowych separatystów baskijskich (PNV) za cenę pozornego ustępstwa.
Pierwotny projekt zezwalał na aborcję osobom niepełnoletnim (od 16 lat) bez wiedzy i zgody rodziców. Ostatecznie ustalono, że taka zgoda będzie wymagana, chyba że nastolatce grozi „akt przemocy” ze strony rodziców. Lekarze mają się w tej sprawie opierać na oświadczeniu samej nastolatki.
Aborcję na życzenie uchwalono głosami katolików. Baskijska PNV uważa się bowiem za partię chadecką, a również wśród socjalistów są katolicy, jak przewodniczący Kongresu Deputowanych José Bono. Zarówno PSOE jak i PNV uchwaliły jednak dyscyplinę partyjną w głosowaniu.
Tymczasem jednocześnie lokalny Parlament Katalonii debatował o zakazie corridy w tej części Hiszpanii. Kierownictwo PSOE pozwoliło swym posłom w tej sprawie głosować tak, jak im sumienie dyktuje. Życie byków okazało się zatem kwestią sumienia, życie ludzi – nie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
leś