Traktat wchodzi w życie

Autorski przegląd A.D. 2009 Na świecie Czechy. 3 listopada prezydent Vaclav Klaus jako ostatni unijny przywódca podpisał traktat europejski, który zaczął obowiązywać od 1 grudnia.

Traktat miał zapewnić sprawniejsze funkcjonowanie unijnych instytucji, ale wybór mało znanych i niedoświadczonych polityków na unijnego prezydenta oraz szefową unijnej dyplomacji postawił pod znakiem zapytania sensowność tych rozwiązań. Zwłaszcza że kryzys gospodarczy zachwiał jednym z fundamentów unijnej polityki – jednolitym rynkiem.

Wielka finansowa pomoc bankom udzielana przez rządy krajów członkowskich odbywała się poza jakimikolwiek regulacjami unijnymi. Podobnie było z subwencjami dla przemysłu motoryzacyjnego. Unia ma największy poziom bezrobocia od 10 lat, i bez pracy pozostaje 22 mln osób, w tym 15 mln w krajach, które są w strefie euro.

Traktat lizboński oznacza także finał pomysłów federacyjnych. Został przeforsowany przez biurokrację brukselską przy silnym oporze społeczeństwa w całej Europie. Jego poprzednia wersja została odrzucona w referendum we Francji i Holandii, a obecna – w Irlandii, która zaakceptowała go dopiero za drugim podejściem.

Dla Polski wejście traktatu oznacza zmniejszenie wagi naszego głosu przy podejmowaniu decyzji, ale także możliwości skutecznego wpływania na kwestie związane z polityką wschodnią Unii bądź wspólną polityką energetyczną.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Grajewski