Natura człowieka w swej najgłębszej istocie polega na miłości. W ostateczności jedno tylko zadanie powierzone zostało każdej istocie ludzkiej: nauczyć się kochać, szczerze, prawdziwie, bezinteresownie.
Ale tylko w szkole Boga zadanie to można wypełnić i człowiek może osiągnąć cel, dla którego został stworzony. Pisze bowiem Wilhelm: „Sztuką sztuk jest sztuka miłości” (…). Uderza fakt, że Wilhelm, mówiąc o miłości do Boga, przywiązuje wielkie znaczenie do wymiaru uczuciowego.
W gruncie rzeczy, drodzy przyjaciele, serce nasze jest z ciała i gdy miłujemy Boga, który jest samą Miłością, jakże nie wyrazić w tej relacji z Panem również naszych najbardziej ludzkich uczuć, jak czułość, wrażliwość, delikatność? Sam Pan, stając się człowiekiem, zechciał miłować nas sercem cielesnym!
Z kolei według Wilhelma, miłość ma inną ważną właściwość: oświeca inteligencję i pozwala lepiej i dogłębniej poznać Boga, w Bogu zaś osoby i wydarzenia. (…) Bez pewnej sympatii nie zna się nikogo i nic! A dotyczy to przede wszystkim poznania Boga i Jego tajemnic, które przekraczają zdolność zrozumienia naszej inteligencji: poznaje się Boga, jeśli się Go kocha!.
Z katechezy środowej (2.12) poświęconej średniowiecznemu pisarzowi Wilhelmowi z Saint-Thierry
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie