Białoruś. Białoruska prokuratura uznała działalność Dziadków Mrozów za nielegalną. Jeśli któremuś z nich przyjdzie ochota na rozdawanie w Nowy Rok prezentów lub składanie życzeń, zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej.
To nie jest żart czy fragment scenariusza z socrealistycznej komedii Stanisława Barei, lecz rzeczywistość. Białoruska prokuratura zareagowała w ten sposób na happening wolnościowy.
W październiku 15 znanych na Białorusi obrońców praw człowieka przebrało się w stroje Dziadka Mroza i złożyło w prokuraturze doniesienie na samych siebie, że jako organizacja niezalegalizowana od wielu lat organizują uliczne imprezy, roznoszą upominki, składają życzenia i występują na wiecach.
Po miesiącu namysłu prokuratorzy uznali, że taka działalność jest nielegalna i można za jej prowadzenie trafić do aresztu. Choć od 20 lat żyjemy w wolności, Białoruś nie daje nam zapomnieć o niedorzecznościach totalitarnego państwa
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
bł