Hiszpania. Milion świec zapłonęło 7 listopada na ulicach Saragossy. Paliły się od godziny 22 do północy. Każda z nich symbolizowała jedno ludzkie życie przerwane aborcją.
W Saragossie od 6 do 8 listopada odbył się IV Międzynarodowy Kongres Pro-life. Wzięło w nim udział prawie tysiąc działaczy ruchów obrony życia oraz uczonych z 30 krajów, w tym również z Polski. Zapalenie świec było inicjatywą towarzyszącą kongresowi. Organizatorzy postanowili, by było ich milion, bo oblicza się, że tyle właśnie dokonano aborcji w Hiszpanii w ciągu ostatnich 25 lat. Świece zapalało ponad trzy tysiące wolontariuszy. Płomienie układano w napisy: „Tak dla życia”, a także w symboliczne zarysy serc i małych dzieci.
Obrady kongresu odbyły się pod wspólnym hasłem: „Uwrażliwianie symfonią na rzecz życia”. O obronie życia i o pomocy młodym matkom dyskutowano nie tylko podczas obrad plenarnych, ale także w specjalistycznych grupach. Rozpatrywały one problemy medyczne, prawne, społeczne i etyczne związane z obroną życia. Ważną częścią kongresu były wstrząsające świadectwa kobiet, które dokonały aborcji.
W wydanej na zakończenie kongresu deklaracji podkreślono, że aborcja jest pierwszą przyczyną śmierci na świecie. Odkąd usuwanie ciąży zostało zalegalizowane, zamordowano 800 milionów istnień ludzkich. Dlatego – zdaniem organizatorów kongresu – macierzyństwo, a przede wszystkim pomoc kobietom w ciąży, które znalazły się w trudnej sytuacji, powinny stać się problemem międzynarodowym.
Uczestnicy kongresu zaapelowali też o powszechne uznanie prawne embrionu jako człowieka. Wśród propozycji zawartych w deklaracji z Saragossy znalazł się również postulat tworzenia partii politycznych, których celem byłaby ochrona życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci.
Organizowany co dwa lata Międzynarodowy Kongres Pro-life odbył się już po raz czwarty. Poprzednie miały miejsce w Madrycie, Limie i Meksyku. Ich przygotowaniem zajmują się wyłącznie osoby świeckie, które podkreślają, że obrona życia jest sprawą ogólnoludzką, a nie związaną wyłącznie z wartościami katolickimi.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
leś