Markowa. Muzeum poświęcone Polakom, którzy ratowali Żydów, w ciągu dwóch lat powstanie we wsi Markowa na Podkarpaciu, niedaleko Łańcuta.
Powstanie w miejscu, gdzie Niemcy zamordowali najpierw ośmioro Żydów, a później ukrywającą ich polską rodzinę Ulmów. Zabili kolejno Józefa, Wiktorię oraz siedmioro ich dzieci, w tym jedno w dziewiątym miesiącu życia płodowego. Wiktoria zaczęła je rodzić podczas egzekucji. Polacy, którzy pochowali jej ciało, zeznali po wojnie, że z jej łona wystawała już główka i rączki dziecka.
Dzisiaj toczy się proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów. Ich historia będzie pretekstem do barwnej opowieści o tysiącach Polaków, którzy narażali życie, ratując żydowskich sąsiadów. Muzeum ma być nowoczesne, wykorzystujące multimedia. Powstanie przy nim też centrum edukacyjne dla polskiej i żydowskiej młodzieży.
Młodzi Żydzi odwiedzają dziś w Polsce najczęściej tylko obozy koncentracyjne. Tworzą sobie z tego powodu obraz Polski jako ponurego i nieprzyjaznego kraju, gdzie ich przodków nie spotkało nic dobrego. Muzeum przygotowują historycy IPN i muzeum w Łańcucie. Konkurs na projekt muzeum w Markowej zostanie ogłoszony przed końcem roku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
prze