Rusza kolejny etap katolicko-prawosławnego dialogu. 16 października na Cyprze rozpoczyna się spotkanie Międzynarodowej Komisji Mieszanej ds. Dialogu Teologicznego między Kościołem katolickim i Kościołem prawosławnym.
„Rola Biskupa Rzymu we wspólnocie Kościoła pierwszego tysiąclecia” – to temat, jaki wyznaczyli sobie katoliccy i prawosławni teologowie. Dialog doktrynalny między oboma Kościołami rozpoczął się 29 lat temu. Niestety, w związku z oskarżeniami wobec katolików o naruszanie prawosławnego „terytorium kanonicznego” w roku 1994 został przerwany. Po jedenastoletnim zastoju decyzję o jego wznowieniu podjęto w grudniu 2005 roku.
Rok później odbyło się spotkanie w Belgradzie, a dwa lata później w Rawennie. Oba dotyczyły bardzo trudnej sprawy rozumienia Kościoła, m.in. wzajemnych relacji między soborowością (kolegialnością) i władzą w Kościele. Teraz kolej na temat najbardziej drażliwy – rola papieża. W ostatnim czasie Kościołom prawosławnym udało się rozładować destrukcyjne, także dla dialogu z katolikami, napięcie na linii Konstantynopol–Moskwa. To dobrze.
Z drugiej strony zdarzają się nieprzyjemne incydenty. W lipcu tego roku synod Kościoła prawosławnego Bułgarii zadecydował, iż z powodu braku postępów nie wyśle swoich przedstawicieli na Cypr. Jak się sprawy potoczą? Spotkanie teologów to wielka szansa na zbliżenie naszych Kościołów. Oby szansa zamieniła się w rzeczywistość.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Macura, redaktor naczelny portalu wiara.pl