Macierzyństwo to służba, a nie własna ambicja - wołał abp Józef Michalik, metropolita przemyski, podczas dorocznego odpustu w Kalwarii Pacławskiej.
Uroczystości odbywały się od 11 do 15 sierpnia i zgromadziły w sanktuarium tuż przy granicy z Ukrainą tysiące pielgrzymów. Program wypełniony był od rana do późnej nocy – Msze św., nabożeństwa, celebracje sakramentu pokuty, a na „deser” koncert muzyczny franciszkańskiego zespołu „Fioretti” z Krakowa.
Tłumy pielgrzymów z południowo-wschodniej Polski wyległy od rana na barwne dróżki Matki Bożej i Pana Jezusa.
Tegoroczny Wielki Odpust Kalwaryjski przeżywany był w kontekście trzech wielkich jubileuszy: 800-lecia Zakonu Franciszkanów, 600. rocznicy śmierci bł. Jakuba Strzemię, współpatrona krakowskiej prowincji franciszkanów, i 330. rocznicy przybycia obrazu Matki Bożej do Kalwarii Pacławskiej.
Dzień wcześniej, w piątek, do Kalwarii Pacławskiej, zwanej Jerozolimą Wschodu ze względu na szczególny kult Męki Pańskiej, przywieziono krzyż, który w ostatnich godzinach swojego życia miał przy sobie Jan Paweł II.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
tj