Chiny. Władze Szanghaju zapowiedziały odejście od obowiązującej w Chinach od 30 lat zasady: „jedna para, jedno dziecko”. Oznacza ona w praktyce przymusowe i masowe aborcje, i sterylizacje.
Nowe przepisy nie dotyczą jednak wszystkich rodzin mieszkających w Szanghaju. Na drugie dziecko będą mogli zdecydować się wyłącznie rodzice, którzy sami byli jedynakami.
Dyrektor Szanghajskiej Komisji ds. Ludności i Planowania Rodziny Xie Lingli powiedział, że „polityka dwojga dzieci przyczyni się do zmiany proporcji w mieście między starszymi a młodymi mieszkańcami i pozwoli na uniknięcie w przyszłości braku siły roboczej”.
W liczącym ponad 18,5 mln mieszkańców Szanghaju – najludniejszym mieście Chin i centrum finansowym tego kraju – zarejestrowanych jest obecnie ponad trzy miliony ludzi, którzy ukończyli 60 lat. Stanowią dziś około 22 proc. szanghajczyków, lecz ich liczba może wzrosnąć w 2020 roku do 34 proc. Oznaczałoby to demograficzną katastrofę. Zbyt mało byłoby ludzi pracujących w stosunku do emerytów.
Jak donosi „The Times”, amerykańskie Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych opublikowało przerażający raport. Wynika z niego, że w 2050 roku na jednego emeryta przypadać będzie w Chinach zaledwie 1,6 osoby w wieku produkcyjnym.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
jd