Polska. Czy wkrótce zabraknie sędziów w Polsce? Okazuje się, że w niektórych dużych miastach już brakuje chętnych na zwalniane miejsca. Powód?
Zdaniem wielu środowisk sędziowskich, winna jest likwidacja stanowiska asesorów i nowe zasady zdobywania zawodu sędziego. – To mało atrakcyjny finansowo zawód dla dobrych prawników – mówi „Gościowi” sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. – Wynagrodzenie nie jest adekwatne do ogromnego obciążenia w pracy, sędzia pracuje po kilkanaście godzin dziennie, a jeszcze przez weekend pisze orzeczenia – tłumaczy Przymusiński.
Jego zdaniem, likwidacja asesury doprowadziła do sytuacji, w której zwalniane stanowisko sędziego nie jest automatycznie obsadzane przez asesora, jak to było dotychczas. – Zostało może ok. 200 asesorów w całej Polsce. Nowi aplikanci, uzyskujący zawód sędziego na nowych warunkach, pojawią się w zawodzie najwcześniej za 5 lat – ciągnie temat sędzia z Iustitia.
– Teraz, jeśli zgłasza się jakiś kandydat, to raczej starszy wiekiem, wkrótce przejdzie na emeryturę. Młodsi, dobrzy merytorycznie prawnicy wolą startować do innych zawodów prawniczych, lepiej opłacanych – dodaje Przymusiński.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
jck