Edukacja Ekonomiczna NBP. Narodowy Bank Polski to nie tylko polityka pieniężna i emisja środków płatniczych. NBP prowadzi także szeroko zakrojoną działalność edukacyjną.
Punktem wyjścia jest przekonanie, że poziom wiedzy ekonomicznej sprzyja rozwojowi przedsiębiorczości i stymuluje wzrost gospodarczy. Bo – jak przekonywał w czasie konferencji o roli edukacji ekonomicznej we współczesnej Polsce prezes NBP Sławomir Skrzypek – „nakłady na edukację to nie wydatki, lecz inwestycje”. Na spotkaniu przedstawiono najnowsze przedsięwzięcia edukacyjne NBP i strategię działań edukacyjnych na lata 2010–2012. Swoje opinie o stanie edukacji ekonomicznej w Polsce przedstawili zaproszeni goście – przedstawiciele Sejmu, Senatu, zainteresowanych ministerstw oraz animatorzy działań edukacyjnych z ośrodków akademickich i organizacji pozarządowych.
Programy edukacji ekonomicznej kierowane są zarówno do ogółu społeczeństwa (np. przez dodatki w różnych tytułach prasowych), jak i do przedstawicieli poszczególnych branż. – Próbujemy wykształcić elity w środowiskach lokalnych, bo przez tak wykształconych liderów środowiskowych można dotrzeć do ludzi – mówi „Gościowi” Józef Ruszar, dyrektor Departamentu Edukacji i Wydawnictw w NBP.
– Mamy w swojej ofercie programy dla wyznań religijnych, dla sędziów, prokuratorów, dla dziennikarzy i innych. A naszymi priorytetowymi adresatami na najbliższe 3 lata są, po pierwsze, wieś – która wymaga potężnego wsparcia i zwiększenia aktywności, oraz, po drugie, uniwersytety – mówi Ruszar. Nowym programem, dopiero rozpoczętym, są studia podyplomowe dotyczące strefy euro.
Są też studia podyplomowe dla nauczycieli. Jak sprawdzić skuteczność takich programów? – W przypadku studiów podyplomowych jedynym wyznacznikiem są wyniki zdających egzaminy – tłumaczy Józef Ruszar. – Na przykład studia dla dziennikarzy skończyły się wynikami na bardzo wysokim poziomie. W przypadku programów dla mas nie prowadzimy badań jakościowych. Możemy jedynie policzyć, że w takim a takim piśmie ukazało się tyle a tyle dodatków – dodaje.
Z prognoz na lata 2010–2012 wynika, że zostanie przeszkolonych 600 księży, 150 urzędników samorządowych i 150 liderów związkowych. Ze studiów podyplomowych w tych latach ma skorzystać 300 nauczycieli przedsiębiorczości, 100 dziennikarzy ekonomicznych, 150 urzędników państwowych i samorządowych oraz 3000 osób zainteresowanych tematyką euro, w tym samorządowców i nauczycieli szkół ekonomicznych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
jck