Plemię przewrotne i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku proroka Jonasza. Mt 12,39
Niektórzy z uczonych w Piśmie i faryzeuszów rzekli do Jezusa: «Nauczycielu, chcielibyśmy zobaczyć jakiś znak od Ciebie». Lecz On im odpowiedział: «Plemię przewrotne i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku proroka Jonasza.
Albowiem jak Jonasz był trzy dni i trzy noce we wnętrznościach wielkiej ryby, tak Syn Człowieczy będzie trzy dni i trzy noce w łonie ziemi.
Ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je, ponieważ oni wskutek nawoływania Jonasza się nawrócili; a oto tu jest coś więcej niż Jonasz.
Królowa z południa powstanie na sądzie przeciw temu plemieniu i potępi je; ponieważ ona z krańców ziemi przybyła słuchać mądrości Salomona, a oto tu jest coś więcej niż Salomon».
Czytaj Pismo Święte w serwisie gosc.pl: biblia.gosc.pl
Ewangelia z komentarzem. Potraktowali Jezusa jak kuglarzaPlemię przewrotne i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku proroka Jonasza.
Mt 12,39
O tylu różnych znakach słyszeli, a niektóre mogli także widzieć. Jezus wypędzał złe duchy, uzdrawiał, wskrzeszał, rozmnażał chleb... To wszystko było za mało? Koniecznie trzeba było jeszcze jednego, specjalnie dla nich? Potraktowali Jezusa jak jakiegoś kuglarza. Mało jednak prawdopodobne, by taki cud ich do Niego przekonał. Zawsze przecież znajdzie się parę powodów, by uznać to za oszustwo. Albo i za działanie diabelskie. Znamy to z kart Ewangelii. Bo jak ktoś uwierzyć Jezusowi nie chce, to najbardziej nawet racjonalny argument go nie przekona. To ważne i dziś, gdy pytamy o powody ludzkiej niewiary. Prawdziwe powody i preteksty to nie to samo.
Andrzej Macura