Rosnące szybko koszty życia, spowodowane przede wszystkim wojną na Ukrainie, w ciągu trzech miesięcy wpędziły w ubóstwo 71 mln ludzi, czytamy w raporcie opublikowanym w czwartek przez Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju.
UNDP poinformował, że przez trzy miesiące od wybuchu wojny na Ukrainie liczba osób dotkniętych ubóstwem wzrosła o 71 mln, czyli szybciej niż przez 18 miesięcy lockdownów i ograniczeń wywołanych pandemią COVID-19, gdy liczba ta zwiększyła się o 125 mln osób.
"Bezprecedensowy wzrost cen oznacza dla wielu ludzi na świecie, że żywność, na którą mogli sobie wczoraj pozwolić, dziś nie jest już dla nich dostępna" - podkreślił szef UNDP Achim Steiner. Dodał, że ubóstwo na świecie rośnie "w błyskawicznym tempie", co grozi głodem milionom osób oraz wzrastającym niepokojami społecznymi.
Przeczytaj też: ONZ: W roku 2021 2,3 miliarda ludzi było dotkniętych poważnym lub umiarkowanym głodem
Według UNDP wzrost cen podstawowych towarów już uderzył silnie w regiony Afryki Subsaharyjskiej, Bałkanów oraz basenu Morza Kaspijskiego, a inflacja najbardziej dotyka najbiedniejsze gospodarstwa domowe.
Steiner przekazał, że UNDP dąży do natychmiastowego przekazania wsparcia finansowego potrzebującym państwom. Pomóc mogłoby np. zawieszenie spłaty długów w ramach programu prowadzonego już podczas pandemii przez Bank Światowy - czytamy w raporcie. UNDP postuluje wprowadzenie dwuletniego moratorium na spłatę długów dla wszystkich państw rozwijających się.
Przeczytaj też: Ks. prof. Cisło: Bądźmy dumni z Kościoła, który ociera łzy prześladowanym
W raporcie UNDP wśród krajów najbardziej dotkniętych konsekwencjami galopującego wzrostu cen wymieniono Armenię, Sri Lankę, Etiopię, Nigerię, Jemen oraz Sudan.
Według UNDP obecnie na świecie dotkniętych lub zagrożonych ubóstwem jest ponad 5 mld osób, czyli blisko 70 proc. światowej populacji. 675 mln osób musi przeżyć za mniej niż równowartość 1,90 dolara dziennie. Ta grupa powiększyła się przez trzy miesiące od marca o 51 mln.