Chorzów. „Uczcie się wzajemnej miłości, ale także miłości Chrystusa” – powiedział metropolita katowicki, arcybiskup Damian Zimoń, podczas Mszy św. dla skautów z całego świata 3 sierpnia. Odprawił ją dla uczestników 9. Zlotu Skautów Europy Środkowej w Katowicach.
Po Eucharystii rozpoczęła się Wielowyznaniowa Modlitwa Młodych o Pokój, którą zainaugurowały wezwania trzech religii monoteistycznych: żydowskie szema Israel, dzwony kościelne i islamski athan.
Skauci różnych wyznań jednoczyli się w modlitwie i śpiewie. Jedność jest dla skautów bardzo ważna. Jak sami przyznają, na zlot przyjeżdżają głównie po to, by nawiązać nowe przyjaźnie, dla których ani inny język, ani inne wyznanie nie jest barierą.
Modlitwę prowadzili abp Damian Zimoń, katowicki biskup ewangelicko-augsburski Tadeusz Szurman oraz duchowny islamski imam Hisham Badawi. Zebrani prosili o pokój na świecie. Wszyscy również wypisali swoje życzenia na papierowych gołębiach, które zostaną przekazane przedstawicielom polskiego rządu.
Jak powiedziała podharcmistrz Ewa Pawełczyk, rzecznik zlotu, organizują go kraje Grupy Wyszehradzkiej, ale zapraszani są przedstawiciele organizacji skautowych z całego świata. W tym roku przybyli przedstawiciele 24 krajów, między innymi z Węgier, Czech, Słowacji, Anglii, ale również z Egiptu, Omanu czy Pakistanu.
Jedenastoletni Shady Ehab przyjechał wraz z grupą kolegów i koleżanek z Egiptu. W Polsce podoba mu się wszystko. Harcerzem został na krótko przed wyjazdem do Polski. O skautingu i jego ideach dowiedział się w szkole. –Postanowiłem spróbować czegoś nowego – mówi. – Na razie jest to dla mnie coś miłego, niezwykłego i niezapomnianego. Pokochałem bycie skautem. To świetna zabawa – dodaje
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - oprac. mr