Sezonowe ocieplenie

Mimo mrozów i śniegów przyroda budzi się do życia, choć może nie zawsze jest to racjonalnie uzasadnione

Ze zmęczenia zimą wypatruję już wszelkich oznak wiosny, bo mimo wszystko jestem przekonany, że wiosna w końcu nadejść musi. Mama mi dzisiaj powiedziała, że zasłyszała opinię, iż zima potrwa do 21 marca. To by się zgadzało, bo w tym dniu rozpoczyna się kalendarzowa wiosna. Czy jednak musimy aż tak długo czekać?

Wydaje się, że mimo mrozów i śniegów przyroda budzi się do życia, choć może nie zawsze jest to racjonalnie uzasadnione. Na przykład na własne uszy słyszałem ptaki ćwierkające bez sensu przy kilkunastostopniowym mrozie. Może to jednak był omam słuchowy? Ja nie wiem, wolę tak nie myśleć, ale kto wie. Inną oznaką wiosny są patrole policyjne, które od paru dni spotykam na drogach.

Wyposażeni w nieodłączne „suszarki” policjanci wystawiają się na zamiecie i gołoledzie, byle tylko ściągnąć parę groszy z rynku. I chyba im się to udaje, w każdym razie, gdy przejeżdżałem obok, byli zajęci kasowaniem nieopatrznego kierowcy, który uwierzył w sen zimowy funkcjonariuszy. I całe szczęście, westchnąłem, że to nie ja – co było nie bardzo chrześcijańskie, ale po prostu tak mi się wyrwało z serca. Ale może to był tylko omam wzrokowy, a policja śpi – niczym ów legendarny amerykański świstak z Punxsutawney w Pensylwanii. Podobno w tym roku czmychnął do nory, nie wystawiając nawet nosa na świat. Wróży to długą zimę, może faktycznie aż do 21 marca.

Są jednak inne oznaki, że zima musi odejść, nie aż tak łudzące zmysły, jak te, które opisałem. Po pierwsze, samorządy już ledwie zipią od ciężaru kosztów odśnieżania i odmrażania. Po drugie, tak długa zima nie jest co prawda sprzeczna z teorią globalnego ocieplenia, ale bądźmy szczerzy: kto będzie słuchał o ociepleniu, patrząc przez okno na biały świat? Po trzecie, najdłuższe nawet ferie zimowe muszą się kiedyś skończyć, więc trzeba będzie wracać do domów – a trudno to uczynić, gdy drogi są zasypane. Po czwarte, w sklepach rozpoczęły się posezonowe wyprzedaże (choć akurat sezon na wyprzedaże jest niezależny od pory roku, ponadto występują też wyprzedaże i promocje przedsezonowe). Po piąte, dni wyraźnie są dłuższe.

Po szóste wreszcie, i to dla czytelników GN powinno być najdobitniejszym sygnałem zbliżającej się wiosny, rozpoczął się Wielki Post. Poprzedza on święta wielkanocne, na ogół wypadające już na wiosnę, a w każdym razie na przedwiośnie. I choć sam okres Wielkiego Postu nie jest zbyt radosny, to przecież umartwienia osładza myśl o nagrodzie. Przede wszystkim o tej w niebie, ale także o małej zaliczce już na ziemi, o sezonowym ociepleniu, może jeszcze przed 21 marca.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Maciej Sablik, matematyk, dziekan Wydziału Matematyki, Fizyki i Chemii na Uniwersytecie Śląskim