Niewolnicy Stalina

Historia niemieckich obozów koncentracyjnych została już opisana. Ofiarom Auschwitz i innych miejsc zagłady hołd oddaje cały świat. Nad grobami męczenników Kołymy, Magadanu, Sołówek czy innych sowieckich obozów koncentracyjnych dopiero od kilku lat stoją samotne krzyże i głazy.

Zostały wzniesione przez tych, którzy przeżyli to piekło. Nie pojawiają się tam oficjalne delegacje państwowe. Dopiero od kilku lat opisywane są dzieje jednego z największych szaleństw w dziejach ludzkości – historia Gułagu.

To złowrogie słowo jest skrótem powstałym z rosyjskiej nazwy Gławnoje Uprawljenije Łagieriej – Główny Zarząd Obozów. W 1931 r. Gułag powstał jako specjalna jednostka sowieckiej policji bezpieczeństwa. Stanowił rozwinięcie istniejących już w latach 20. ub. wieku obozów koncentracyjnych, zlokalizowanych głównie w rejonie Wysp Sołowieckich. Rozwijał się i funkcjonował bez przerwy do 1956 r., wchłaniając kolejne fale zesłańców. Obejmował 476 kompleksów obozowych, a także tysiące drobniejszych jednostek, rozrzuconych po ogromnym terytorium Syberii, Azji Środkowej i Kazachstanu.
Zmowę milczenia wokół losów niewolników Stalina przerwała książka Aleksandra Sołżenicyna „Archipelag Gułag”, opublikowana w 1974 r.

Od tego czasu powstało wiele pozycji na ten temat. Praca Anne Applebaum, która niedawno miała polską premierę, jest próbą całościowego opisania systemu sowieckich obozów koncentracyjnych. Autorka korzystała nie tylko z literatury, lecz także odwiedziła wiele z tych miejsc, rozmawiała ze świadkami, dokonała kwerendy materiałów archiwalnych. Dzięki temu powstało dzieło wszechstronne pod względem wykorzystania dokumentów, a zarazem przejmujące studium ludzkiego upadku, ale i siły przetrwania.

Gułag został stworzony przez Stalina w dwóch celach: dla zniszczenia przeciwników politycznych, a więc wszystkich tzw. wrogów klasowych, oraz dla uzyskania taniej siły roboczej. Applebaum analizuje kolejne fazy powstawania monstrum, ale koncentruje się na opisie życia i pracy w obozach: od aresztowania, poprzez transport i selekcję, do strategii przetrwania oraz próby ucieczki. Ofiarami Gułagu byli przede wszystkim Rosjanie, ale także przedstawiciele prawie wszystkich narodów Europy Wschodniej, m.in. wielu Polaków deportowanych z obszarów okupowanych przez ZSRR po 17 września 1939 r.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Grajewski