– W poprzednim układzie Kościół stwarzał jakby przestrzeń, w której człowiek i naród mógł bronić swoich praw.
W tej chwili człowiek musi znaleźć w Kościele przestrzeń do obrony przed samym sobą. Przed nadużyciem swej wolności. Trzeba być dzisiaj w Piekarach trochę inaczej. By siebie odzyskać, trzeba zgiąć kolana przed konfesjonałem, przed Bogiem, i powiedzieć: przepraszam. Może trzeba w tej wielkiej rzeszy znaleźć sobie miejsce, chwilę ciszy. To jest możliwe.
W Niedzielę Miłosierdzia byłem na pielgrzymce z maturzystami diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Powiedziałem im: „W tym tłumie ludzi musicie znaleźć takie miejsce, gdzie powiecie Bogu, tam, w swoim sercu, coś najważniejszego. Powiecie, po coście tu przyszli”.
Jeden z chłopców podszedł do mnie i powiedział: „Księże biskupie, to działa! Poszedłem przed obraz Matki Bożej, w kącie uklęknąłem z kolegami. Jeszcze tak nigdzie Boga nie spotkałem”. Myślę, że to się musi dzisiaj stać w Piekarach w moim i twoim sercu, jeżeli to ma być odkrywanie powołania.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Bp Edward Dajczak (fragment homilii wygłoszonej podczas pielgrzymki męskiej w Piekarach Śląskich)