Bóg między wierszami

Wydawcy katoliccy XIII Targi Wydawców Katolickich zaliczą pewnie do udanych. Także dlatego, że szczęśliwi byli czytelnicy, którzy ulubionych autorów, nie tylko mogli kupić 15–30 proc. taniej niż w księgarniach, ale także podyskutować z nimi. – Średnio kupujący zostawiali u nas po sto złotych – mówi Ewa Więczkowska z Wydawnictwa Księży Marianów, współorganizatora i gospodarza targów, na które zjechała blisko połowa ze 120 polskich wydawców katolickich.

Książki tego segmentu rynku, według raportu Biblioteki Analiz, stanowią dziś około 11 proc. wszystkich wydawanych w ciągu roku. 20 największych oficyn wydało w ubiegłym roku 2400 pozycji, w tym 60 proc. nowości, w łącznym nakładzie 6,3 mln egzemplarzy. Nic dziwnego, że wydawcy chcieli po raz trzynasty pokazać swoją ofertę na targach w Warszawie. Co pokazali?

Wśród bestsellerów było „Świadectwo” kard. Stanisława Dziwisza, które wydano w nakładzie 800 tys. egzemplarzy. Powodzeniem cieszyła się także książeczka ks. Tomasza Jaklewicza, „Filary wiary” na stoisku „Gościa Niedzielnego”, przy którym przez dłuższą chwilę zatrzymał się też abp Damian Zimoń, osobiście reklamując gazetę i publikacje redakcji. Wydawnictwo Rafael pokazało pierwszy „Modlitewnik za wstawiennictwem Jana Pawła II”, a na stoisku Salwatora można było nie tylko kupić najnowsze książki kulinarne s. Anieli, ale także skosztować jej ciast i dostać od niej drewnianą kuchenną łyżkę. Publiczność dopisała także podczas niemal wszystkich 90 spotkań autorskich i paneli dyskusyjnych. To one sprawiają, że targi przestają być zwykłym kiermaszem.

Nagroda główna Stowarzyszenia Wydawców Katolickich Feniks 2007 powędrowała w ręce patrologa, ks. prof. Marka Starowieyskiego, za „wytrwałe poszukiwanie w mrokach chrześcijańskiego antyku pereł, dla posiadania których warto oddać wszystko”. Książkę katolicką czekają chyba dobre czasy. Wyszła bowiem już z getta kiosków przyparafialnych, jest coraz lepiej promowana i dystrybuowana. W ciągu sześciu lat obroty na rynku książki katolickiej wzrosły niemal dwukrotnie. Rekordowy był 2005 r., który przyniósł wydawcom 175 mln zł – wynika z najnowszego Raportu Biblioteki Analiz.