Premier od dawna zapowiadał zmiany. W końcu z rządu odeszli ministrowie Sikorski i Dorn. Do dymisji podał się także szef policji. Jeśli weźmie się pod uwagę, kto pozostał, nie sposób twierdzić, że odeszli najgorsi.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W Polsce - komentarz Andrzeja Grajewskiego