Według francuskiego prezydenta Rumunia jest w trakcie realizacji inwestycji i może stanowić swego rodzaju "punkt łącznikowy" dla Europy.
Prezydent Macron powiedział w czwartek w Kijowie, że Francja chce pomagać Rumunii w tranzycie dużych ilości zbóż blokowanych na Ukrainie z powodu braku porozumienia pozwalającego na transportowanie ich Morzem Czarnym z powodu rosyjskiej blokady.
„Będziemy kontynuować dyplomatyczną rozgrywkę w tej sprawie z sekretarzem Generalnym ONZ”, aby wykorzystać port w Odessie jako morski port wyjściowy dla nasion (kukurydza, pszenica...) - wyjaśnił prezydent Francji w wywiadzie dla stacji TF1.
Przeczytaj też:
Odessa znajdującą się tylko kilkadziesiąt kilometrów od granicy ukraińsko-rumuńskiej to, zdaniem Macrona, alternatywna droga pozwalająca transportować zboża Dunajem do Europy.
The global food crisis we are experiencing is the direct consequence of the war waged by Russia against Ukraine. We call on Russia to allow the UN to organize grain exports by lifting the blockade on Ukrainian ports.
— Emmanuel Macron (@EmmanuelMacron) 16 czerwca 2022
Macron rozmawiał na ten temat w środę w Rumunii z prezydentem Klausem Iohannisem - podają francuskie media. "Francja pomoże (Ukrainie i Rumunii – red) dzięki naszym ekspertom, naszym żołnierzom i naszym firmom” – dodał Macron.
Przeczytaj też:
Zdaniem Macrona, gdyby porozumienie w sprawie alternatywnej drogi transportowej zbóż zostało osiągnięte, obniżyłoby to ceny żywności i złagodziło światowy kryzys żywnościowy, który pogłębia się z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
"Światowy kryzys żywnościowy, którego doświadczamy, jest bezpośrednią konsekwencją wojny prowadzonej przez Rosję przeciwko Ukrainie. Wzywamy Rosję, aby pozwoliła ONZ zorganizować eksport zboża poprzez zniesienie blokady ukraińskich portów" - napisał prezydent Francji na Twitterze.