Radom. 25 czerwca obchodzono 29. rocznicę protestu robotniczego z 1976 r. Mszy św. przy pomniku Ludzi Skrzywdzonych przewodniczył bp Zygmunt Zimowski.
Wierni modlili się w intencji pokrzywdzonych robotników, którzy 29 lat temu wyszli na ulice, domagając się prawa do wolności i godności każdego człowieka pracy.
25 czerwca 1976 r. robotnicy radomscy wyszli na ulice po ogłoszeniu przez rząd podwyżek cen żywności. Starcia przybrały gwałtowny charakter i zwróciły się przeciwko dyktatorskiej władzy. Uczestnicy protestów, przez rządzących nazwani pogardliwie „warchołami”, poddani zostali brutalnym represjom.
Byli bici na tak zwanych ścieżkach zdrowia, sądy skazały w trybie doraźnym 170 robotników, przed kolegium stanęło 214 osób, a blisko 2 tys. wyrzucono z pracy. Niektórzy pozostali inwalidami na całe życie. Do dzisiaj nie zostali osądzeni ani wydający polecenia, ani wykonujący je zomowcy i esbecy. W pacyfikacji Radomia uczestniczyło ponad 1,5 tys. milicjantów, w tym 1,1 tys. z milicyjnej szkoły oficerskiej w Szczytnie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W Polsce