Katowice. Apel o pojednanie narodowe wydali członkowie rodzin oraz przyjaciele ofiar krwawej pacyfikacji kopalni „Wujek” w stanie wojennym. Wezwali oni tych, którzy dopuścili się jakiegokolwiek zła, by uznali swą winę i jej zadośćuczynili.
Natomiast do dotkniętych jakąkolwiek krzywdą zaapelowali, by widząc skruchę, przebaczyli swoim krzywdzicielom. Apel popłynął spod krzyża-pomnika ofiar pacyfikacji, 21 kwietnia w Katowicach.
– Śmierć Jana Pawła II skruszyła moje zatwardziałe serce – powiedział KAI Stanisław Płatek, przewodniczący komitetu pamięci o dziewięciu zamordowanych górnikach.
– Jestem już w stanie powiedzieć, że przebaczam, bez względu na to, czy oni (funkcjonariusze ZOMO, czyli sprawcy zabójstw górników) zwrócą się o to, czy nie, tak jak Ojciec Święty przebaczył Ali Agcy – stwierdził Płatek. Wśród sygnatariuszy apelu jest kapelan górników strajkujących w kopalni „Wujek” w grudniu 1981 r. ks. Henryk Bolczyk.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W Polsce