BYTOM. Niedzielne wieczorne Msze św. przy zgaszonych światłach odbywają się w bytomskim kościele pw. Wniebowstąpienia Pańskiego. Świątynię rozświetla jedynie 60 świec. Podczas Eucharystii milczą także organy, ale gra i śpiewa młodzieżowy zespół „Adonai”.
Półmrok i szczególna atmosfera przyciąga do kościoła nie tylko młodzież, ale także osoby dorosłe. – Wygaszenie świateł przed Mszą św. Ma stworzyć nastrój – mówi proboszcz ks. Ryszard Bazylak CR. – Świece, które dają żywy ogień, przybliżają ludzi do siebie i do tego ognia. A przy ogniu jest cieplej, dlatego chcieliśmy taką atmosferę ciepła stworzyć w kościele przy ołtarzu, czyli przy Panu Jezusie. Pomysł księży zmartwychwstańców spodobał się młodzieży, która na wieczorną Mszę św. Przyjeżdża niemal z całego Bytomia oraz z pobliskich dzielnic Rudy Śląskiej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W Polsce