Polska uległa Belgii 0:1 w meczu grupowym piłkarskiej Ligi Narodów na Stadionie Narodowym w Warszawie. Parę dni wcześniej Belgowie pokonali Biało-Czerwonych w Brukseli 6:1.
Na odprawie przedmeczowej trener Belgów Roberto Martinez musiał powiedzieć swoim zawodnikom coś w rodzaju: "Panowie, wrzucamy prostopadłe piłki za kołnierze polskich obrońców". Takich akcji było mnóstwo i trzeba przyznać, że siały one postrach w naszej defensywie.
Goście zdobyli jednak gola po zwykłym, spokojnym dośrodkowaniu w 16 min. Niepilnowany Michy Batshuayi strzelił szczupakiem i pokonał Wojciecha Szczęsnego.
Dośrodkowanie Tielemansa i precyzyjny strzał głową Batshuayi'ego 🇧🇪 W taki sposób straciliśmy pierwszą bramkę 😕 #tvpsport #POLBEL #kadra2022 pic.twitter.com/P2Chf9CEWp
— TVP SPORT (@sport_tvppl) 14 czerwca 2022
Nasi mieli dwie dogodne sytuacje: W 30 min. Matty Cash długim, niezwykle precyzyjnym podaniem obsłużył stojącego przed polem karnym Sebastiana Szymańskiego. Dopadli go jednak belgijscy obrońcy i nie pozwolili oddać celnego strzału.
Jeszcze lepszą sytuację miał w samej końcówce Nicola Zalewski. Najpierw Cash podał w pole karne do Roberta Lewandowskiego, ten znajdował się przy linii końcowej bardzo niedaleko lewego słupka bramki Belgów. Zamarkował odejście do środka, ale obrócił się do linii końcowej i podał do nieobstawionego Zalewskiego. Ten jednak spudłował z 7-8 metrów.
Mogliśmy remisować, niestety przegrywamy. Wracamy na drugą połowę i kibicujemy biało-czerwonym 💪🇵🇱 #tvpsport #POLBEL #kadra2022
— TVP SPORT (@sport_tvppl) 14 czerwca 2022
Generalnie jednak - cóż tu wiele mówić - Belgowie po prostu dominowali na Narodowym.
Po przerwie obraz gry nie zmienił się znacząco. Wynik też. Najlepsze okazje dla Belgów zmarnował dwa razy idący sam na sam ze Szczęsnym rezerwowy gracz Belgii Loïs Openda. W końcówce niewiele do szczęścia zabrakło dwa razy Karolowi Świderskiemu (słupek!) i Jakubowi Kiwiorowi.
W drugim meczu naszej grupy Holandia wygrała z Walią 3:2, strzelając zwycięską bramkę w samej końcówce. Było na bardzo rękę Biało-Czerwonym, bo pozwoliło im utrzymać wyraźną przewagę punktową nad Walijczykami, z którymi stoczą bój o utrzymanie na najwyższym poziomie Ligi Narodów.
W szlagierowym meczu dzisiejszej kolejki tych rozgrywek Niemcy wygrały z Włochami 5:2 (2:0).
Jarosław Dudała /PAP Dziennikarz, prawnik, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Były korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej w Katowicach. Współpracował m.in. z Radiem Watykańskim i Telewizją Polską. Od roku 2006 pracuje w „Gościu”.