Zapisane na później

Pobieranie listy

Zadanie dla państwa

Teolog, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, żonaty, ojciec dwóch synów

mówi prof. Michał Wojciechowski

|

GN 52/2007

dodane 03.01.2008 11:19

Diagnoza: Przyczyną kryzysu rodziny w całej Europie jest redukcja znaczenia rodziny na rzecz władz państwowych. W rękach państwa spoczywa szkolnictwo i systemy emerytalne, państwo udziela rozwodów, kontroluje rodzinę. Autonomia rodziny jest zmniejszana na wiele sposobów.

Zamachem na rodzinę jest aborcja, dokonywana w wielu krajach zupełnie swobodnie. Do tego dochodzą jeszcze przyczyny ekonomiczne, takie jak praca obojga rodziców poza domem.

Lek: Nie każdą z tych przyczyn da się zlikwidować. Na pracę poza domem trudno coś poradzić, bo taka już jest nasza cywilizacja, zmierzająca w kierunku wysokiej specjalizacji. Jakimś rozwiązaniem byłaby praca w pobliżu miejsca zamieszkania, ale nie zawsze to jest możliwe. Natomiast władze państwowe, poprzez odpowiednie ustawy, mogą dla rodziny zrobić wiele.

Nie zezwalać na aborcję, ale też pomóc pod względem ekonomicznym. Przykładowo w Irlandii rodzina, w której jest dwoje dzieci i jedno z rodziców pracuje, oddaje państwu 6 proc. swoich dochodów. W Polsce – 40 proc. Ankiety pokazują, jak przemożna jest siła tych mechanizmów ekonomicznych i państwowych. Polacy wśród najważniejszych wartości stawiają rodzinę najwyżej ze wszystkich państw Unii Europejskiej.

A jednocześnie mają najmniej dzieci. To najlepszy dowód, że gdyby stworzyć Polakom odpowiednie warunki, rodzina w naszym kraju mogłaby się lepiej rozwijać.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..