– Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle. Elżbieta Jakubiak nie jest babą, tylko damą w polskiej polityce.
W jej życiorysie są epizody, które przydadzą się jej w poradzeniu sobie z organizacją Euro 2012. Ma piętnastoletnie doświadczenie samorządowe, a przecież trzy stadiony mają wybudować – oczywiście z pomocą państwa – samorządy. Elżbieta Jakubiak jest bardziej urzędnikiem i technokratą niż politykiem z pierwszej linii. Dzięki temu nie będzie zajmować się ideologią, ale będzie rozwiązywać kolejne problemy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Eurodeputowany Ryszard Czarnecki