Nie chodzi przecież o to, żeby odpowiedzialność za rodzinę spadała tylko na małżonków.
To państwa muszą tworzyć prawa przyjazne rodzinie! Opieka nad rodziną – odpowiedzialność za nią ponoszą małżonkowie, państwo, odpowiednia edukacja i Kościół.
Te cztery „instytucje” powinny działać wspólnie. Mam wrażenie, że nie rozumiemy, że jeśli rodzina jest silna, cały kraj jest silny, a gdy państwa są silne – świat zmienia się na lepsze.
Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!
Przyjechali na Kongres - ks. Marcos Burzawa, Chile